Dekoracje wydziergane ;)

Tym razem dekoracja z kategorii wydziergane ;) jak to mówi ciocia Milenka ;). Dzielnie dziergał te cuda mój zaprzyjaźniony florysta Marcin Duda, ja tym razem wcieliłam się w role pomagiera  ;) i tak sobie dziergaliśmy przez ponad 25 godzin, nie udało mi się  niestety sfotografować wszystkiego, ale pokarze wam choć wyrywki naszej pracy.

ślubne ptaszory ;)

Kolejna porcja zaległych dekoracji, tym razem ślub Moniki i Grzesia. Tematem przewodnim były nasze ptaszory  ;)

Nadrabiamy zaległości ;)

Natłok obowiązków trochę nas odciągnął od blogowego świata, ale mam mocne postanowienie poprawy. Zaczynamy od dziś i nadrabiamy kilkomiesięczne zaległości . Na początek wiosenna dekoracja ślubna Magdy i Michała.