czwartek, 19 stycznia 2012

Hiacynty i Mężowe ;) drewniane serduszka.... ;)


Po czasie błogiego lenistwa pora była najwyższa by wrócić na ziemie  , małymi kroczkami wymiatam z pracowni Boże Narodzenie ;) choć nie ukrywam , ze ciężko się rozstać, bardzo lubię ten czas i wszystko co z nim związane, ale trudno czas biegnie nieubłaganie i przyszła pora na zmianę wystrojowego klimatu ;)

Jeszcze trochę odkurzania mnie czeka ;) ale póki co ostatnie gwiazdkowe dekoracje cieszą moje oko i przeplatają sie z tymi nowopowstalymi ......

Drewniane serduszka, które zdobią kompozycje, Duży Bartek ;) sam dla nie wydziergał . Zdolny ten mój Mąż  :)))
Jaką tylko uda mi się okiełznać kolejne drewniane twory Bartłomieja nie omieszkam ich sfotografować i pokazać ;)
Pozdrawiam
Iza ;)

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Tulipany zimowa pora i herbatka pita z " Klimta " ;)

Przyszedł czas na celebrowanie chwil ;) , po ciężko przepracowanych ostatnich  miesiącach mam teraz moment na oddech... Staram się wiec regenerować siły w jak najlepszym klimacie ;) domowy klimat upiekrzyly moje ukochane tulipanki, wiec mamy coś dla oka ;)


O dusze tez zadbałam ;) Zbigniew Preisner skomponował wiele wspaniałych kasków dla ucha, na dziś wybrałam te z " Tajemniczego Ogrodu" - gorąco polecam ;) I jeszcze coś dla ciała- pyszna herbatka z suszem owocowym pita z mojej ukochanej filiżanki nazywanej " Klimtem" z pewnością wiecie dlaczego.


Im mniej mam czasu, tym bardziej doceniam dbanie o takie szczegóły . Skoro jest szansa na chwile lenistwa, to trzeba ja wykorzystać w jak najlepszy sposób, jeszcze tylko książeczka ;) ... ale to jak synek uda się do krainy snu ;) Milego wieczoru

piątek, 25 listopada 2011

Dekoracje świąteczne - odslona II ;)

Mialo byc codziennie po jednej z dokladnym opisem a wyszlo jak zwykle zbiorowo, czas czas czas ....

dzisiaj kilka nowych prac ;)



wieniec mial byc adwentowy, ale w swej niezgrabnosci stluklam jeden swieczniczek i zostaly trzy ;)

czasami zaczynam się zastanawiać czy potrafiłabym zyc bez patykow, a moze inaczej czy moje kompozycje mogłyby bez nich zaistnieć ;)
i na koniec cos z igliwiem, ale w nieco innej wersji ...

sobota, 19 listopada 2011

Candy na roczek ;)

Pracy ostatnio coraz wiecej, nie zdazylam Wam pokazac jesiennych dekoracji, bo juz nadszedl czas na dekoracje adwentowe i swiateczne. Troche tego juz powstalo ;) ale postanowilam pokazywac Wam tworki moje po koleji piszac co z czego powstalo ;) Dzis jednak zrobie wyjatek, na poczatek o kompozycji powyzej, powstala z chrobotka lisci laurowca i ratanowych patyczkow i bombek oczywiscie, wszystko mocowane na gabce klejone i drutowane dodatkowe w mojej ulubione brazowej kolorystyce.




Druga praca to wianek wykonany z lisci laurowca i chrobotka, wianek na podstawie slomianej, klejony klejem na cieplo ;) jedyna ozdoba to czerwony chrobotek bombki i wstazka w odbijajacym sie od koloru lisci czerwonym odcieniu ;) Jesli komus z Was sie spodoba to zapraszam do udzialu w moim prawie pierwszym Candy ;) to juz rok od kiedy pisze o swoich dekoracyjnych tworach, najwyzsza pora to uczcic. Zasady Candy pewnie wszystkim swietnie znane komentarz pod zdjeciem i podlinkowana informacja o moim candy na Waszym blogu, moze ktos sie skusi ;) Losowanie 6 grudnia ;) a co tam, moze choc raz bede Mikolajem a nie sniezynka ;)
Milego wieczoru i do nastepnego wpisu

piątek, 21 października 2011

Dekoracje z nutą leśną w temacie ;)

To była nasza ostatnia ślubna dekoracja, miejsce dobrze nam znane ;) ale tym razem temat przewodni inny ;) ku mojej uciesze, nie lubię powtarzać wykonywanych dekoracji . Zresztą co ja się będę rozpisywała, zobaczcie sami






poniedziałek, 17 października 2011

Królowa Hortensja i nie tylko ;)

Piękne słońce nie nastraja do siedzenia w domu i pisania postów, a wieczorami tez sporo zajęcia , ale najwyższa pora dać o o sobie znać . W pracowni bez zmian, pracy dużo, porządku wciąż bezskutecznie szukamy ;), ale podjęłam bardzo mocne postanowienie nie wnosić pracy do domu, więc zmuszona jestem sprzątać w pracowni na tyle by dało się coś wytworzyć , sezon ślubny dobiega końca , więc to chyba już ostatni post z tego cyklu w tym roku , dwa ostatnio powstałe bukiety, jeden w odcieniach bordo i różu, drugi , biało fioletowy i migawki z sali i kościoła ....











piątek, 23 września 2011

Wiankowo ;)

Wraz jesienna fantastycznie słoneczną aura przyszła nowa energia na tworzenie;), nowe dekoracje na schodach i nowe wianki , które są już chyba wszędzie ;)